Warzywa, owoce – to wszystko można wrzucić do słoika i zrobić z tego przetwory. To taka tradycja, że mamy w domowej spiżarce jakiś słoiczek z ogórkami, papryką czy dynią.
Jakie przetwory lubisz najbardziej? Octowe i wytrawne? Na słodko? A może na ostro? Pomysłów na słoikowe pyszności jest naprawdę dużo, wcale nie muszą być to tradycyjne ogórki kiszone lub konserwowe. To mogą być dżemy, powidła, sałatki, marynowane warzywa – praktycznie wszystko co przyjdzie Ci do głowy.
Na słodko
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że domowe dżemy czy konfitury są po stokroć lepsze niż te sklepowe. Możesz je dosłodzić po swojemu, dodać przypraw takich, jakie lubisz, zmieszać owoce tak, jak lubisz. Dżem truskawkowy wcale nie musi być „nudną truskawką”. Owoce leśne mogą mieć inny smak niż te ze sklepowej półki, a agrest możesz połączyć z porzeczkami lub wiśniami – co tylko dusza (i podniebienie) zapragnie.
A może sok zamiast dżemu? Ten z aronii albo z czarnego bzu będzie idealnym kompanem w długie zimowe wieczory, kiedy za oknem temperatura spadnie grubo poniżej zera.
Ale kategoria „na słodko” ma jedno jedyne pierwsze miejsce i niekwestionowanego lidera. Powidła śliwkowe! Och, to król i królowa wszystkich słodkich przetworów. A te w domowy wykonaniu są o niebo lepsze niż te produkowane hurtowo. Możesz wcześniej spróbować śliwek i ocenić „te dobre, te niedobre”, zdecydować „z cukrem albo bez cukru” – wszystko jest w Twoich rękach.
Wytrawne
Grzybki czy pojedyncze warzywa? A może sałatki? Tu chyba można poszaleć jeszcze bardziej niż w przypadku owoców. I nawet wspomniane wcześniej ogórki kiszone mogą mieć inny wymiar – szczególnie te z musztardą albo z miodem i chili. A może zamiast „zwykłych” ogórków zrobisz z nich sałatkę? Wystarczy dodać trochę cebulki, papryki i marchewki i otrzymasz pyszny dodatek do obiadu.
Wśród warzywnych przetworów też jest lider – takie „warzywne powidła” 😉 . Mało kto wyobraża sobie spiżarnię bez marynowanej papryki. To doskonały dodatek do kanapek, do obiadu albo jako przekąska na imprezie, na której mamy duuuużo procentów 😀 A tak na marginesie – z papryki można zrobić też przepyszną paprykową pastę do kanapek!
Mówiąc o domowych przetworach trudno nie wspomnieć o grzybkach. Ech, wystarczy trochę octu, ziele angielskie, liść laurowy i te dary lasu stają się nagle kulinarnym cudem.
Jedno jest pewne – przetwory domowe warto robić nie dlatego, że tak postępowały nasze babcie i mamy. Są one po prostu dużo lepsze niż fabrycznie przygotowane dżemy, konfitury czy soki. I jeśli choć raz spróbujesz zrobić je „po swojemu”, możesz być pewien – z tej drogi nie ma już powrotu.